Chmurka się uniża
Chmurka się uniża, wieczór się przybliża, śpij, śpij, syneczku, śpij… Tupie deszcz po sadzie, nocka spać się kładzie, śpij, śpij, syneczku, śpij… A jak uśnie nocka, synek zmruży oczka, śpij, śpij, syneczku, śpij… Siwe oczka zgasną, siwe oczka…