Cichy wieczór
Cichy wieczór już zapada, zgaśnie zorza wnet. A pod lasem pod olszowym, słychać rżenie – het! Siwy konik tam się pasie, siwy konik mój. Jest tam łączka z drobną trawką, jest kryniczny zdrój! Siwy konik rży po łące, rozlega się…
Cichy wieczór już zapada, zgaśnie zorza wnet. A pod lasem pod olszowym, słychać rżenie – het! Siwy konik tam się pasie, siwy konik mój. Jest tam łączka z drobną trawką, jest kryniczny zdrój! Siwy konik rży po łące, rozlega się…